Bunkier nuklearny RAF Holmpton w okolicy Withernsea pochodzi z czasów Zimnej Wojny. Wybudowano go w 1953 roku za kwotę 1,5 mln funtów. Teraz bunkier można zwiedzać.

Na powierzchni bunkier wygląda zupełnie niepozornie — to tylko niewielki budynek, jakby mała chatka. Pod ziemią jednak kryje się prawdziwie ciekawa konstrukcja: bunkier nuklearny RAF Holmpton, z którego brytyjskie ministerstwo obrony korzystało jeszcze w 2013 roku. Teraz bunkier przeszedł jednak w ręce prywatne. Jego właściciel postanowił udostępnić go dla zwiedzających.

Przewodnik i kurator wystawy James Fox powiedział, że dotychczas można było zwiedzić bunkier tylko podczas wycieczki zorganizowanej. „Nasza wystawa stawała się jednak z każdym rokiem coraz popularniejsza wśród zwiedzających. Dotarliśmy w końcu do punktu, w którym zaczęło brakować biletów” mówił Fox.

Skoro bunkier RAF Holmpton można było zwiedzać i wcześniej, to co się zmieniło? Wiele. Bo dotychczas wszystkie wycieczki musiały zwiedzać to miejsce z przewodnikiem. A teraz będzie można robić to na własną rękę. Co oznacza, że biletów nie braknie, a w bunkrze będzie można zostać tak długo, jak nam się podoba.

Bunkier nie jest wyjątkiem na mapie Wielkiej Brytanii. Swego czasu podobnych schronień wybudowano aż 120. Średnio co 35 mil wzdłuż wybrzeża Wielkiej Brytanii rozsiane są bunkry nuklearne.

Budowa bunkru pochłonęła masę pracy i kosztowała na ówczesne czasy 1,5 miliona funtów, czyli około 300 mln dziś. Po co na Wyspach potrzebne były podobne schronienia? James Fox rozwiewa wątpliwości i tłumaczy: „choć wielu ludzi myśli, że bunkry były zaprojektowane tak, by pomieścić najważniejszych urzędników państwowych i uchronić ich przed atakiem, a następnie pozwolić im przeżyć dwa, trzy lata, to nie jest to prawdą”. I dodaje, że jeśli umieścimy pod ziemią choćby 100 ludzi, to ilość zapasów i prowiantu, jaką trzeba by było dla nich przygotować, jest niewyobrażalna. „Dlatego w bunkrze można było przetrwać maksymalnie dwa tygodnie”.

Po co zatem wybudowano bunkier RAF Holmpton? Przede wszystkim po to, by pracowali w nim wywiadowcy strzegący Wielkiej Brytanii przed atakiem ze strony ZSRR. W takim środowisku mogli bezpiecznie kontrolować to, co dzieje się na świecie, jednocześnie opracowując strategie obronne na wypadek ataku. Eksperci podkreślają, że dzięki specjalnemu systemowi zabezpieczeń osoby przebywające w bunkrze mogły pracować nawet po ataku nuklearnym czy chemicznym. Gdyby ośrodek znajdował się na powierzchni ziemi, nie byłoby to możliwe.

Bunkier będzie czynny dla zwiedzających między 23 marca a 29 sierpnia 2016 roku. Więcej informacji można znaleźć na stronie internetowej www.rafholmpton.com.