Wszyscy przedsiębiorcy, którzy posiadają sklep lub zakład usługowy przy Hessle Road z radością przyjęli najnowszą informację – położona niedaleko Subway Street zostanie ponownie otwarta w związku z brakiem miejsc parkingowych. Ulica została zamknięta przed kilkoma latami w związku z wyburzeniem tysięcy budynków znajdujących się niegdyś w tej okolicy.
Ponowne otwarcie Subway Street - powstanie nowy parking
Decyzja zarządcy tego terenu spowodowana jest staraniami lokalnych kupców, którzy posiadają interesy przy Hessle Road. Jednym z takich przedsiębiorców jest Donna Finn, właścicielka salonu fryzjerskiego „Fe’male Ego”. Kobieta walczyła o otworzenie ulic przez siedem lat! Kiedy decydenci przychylili się do próśb kupców o zlikwidowanie blokady na Subway Street, przedsiębiorcy nie zaprzestali domagać się oddania kolejnych ulic. Teraz walczą o West Dock Avenue i Harrow Street. Donna Finn przyznała jednak, że jest usatysfakcjonowana takim przebiegiem zdarzeń. Kobieta twierdzi, że wreszcie wszystko zaczyna zmierzać we właściwym kierunku. Jest zadowolona, że wiele lat starań jej i innych kupców przyniosło w końcu jakieś efekty. Podkreśla, że otwarcie Subway Street pozwoli na utworzenie mnóstwa miejsc parkingowych dla klientów. Jest także przekonana, że pomoże zlikwidować korki tworzące się niekiedy w tej okolicy, rozładowując ruch. Szczególnie, kiedy pozostałe dwie ulice zostaną również oddane do użytku, różnica będzie widoczna.

Kupcy upatrują w otwarciu ulic nie tylko korzyści w postaci powstania wielu miejsc parkingowych. Przede wszystkim będą mieli ułatwione przyjmowanie dostaw towarów do swoich sklepów i zakładów. Ciężarówki będą mogły bez problemu wykręcać i zawracać, dostarczając zamówione towary bezpośrednio na właściwe miejsce. Dlatego przedsiębiorcy zapewniają, że chociaż na razie zajęło to dużo czasu, to w końcu zdobędą cel.

Paul Hammond, inny przedsiębiorca pracujący przy Hessle Road od 28 lat także przyznał, że bardzo cieszy go podjęta decyzja. Powiedział, że kiedy przed kilkoma laty urzędnicy podjęli decyzję o zamknięciu kilku ulic i utworzeniu małych zatok przeznaczonych na parkingi, w okolicy zaczął się chaos. Przedsiębiorca podkreślił, że parkowanie stało się od tego czasu koszmarem, na który bardzo narzekali jego klienci. Także i on sam odczuwał problemy związane z dostarczaniem dostaw do sklepu – prowadzi bowiem salon meblowy. Kanapy, stoły i inne meble dostarczane są dużymi ciężarówkami, które nie mieszczą się w wyznaczonym do parkowania miejscu, powodując utrudnienia w ruchu. Po otwarciu dodatkowych ulic samochody dostawcze bez problemu dowiozą je ma miejsce przeznaczenia.

Prace nad ponownym otwarciem ulicy powinny zacząć się niebawem, zatem już wkrótce należy spodziewać się nowych miejsc parkingowych w okolicy Hessle Road, a także połączenia z Clive Sulivan Way. Najpierw jednak muszą odbyć się konsultacje, trwające trzy tygodnie i dotyczące ustalenia porządku ruchu na oddanym do użytku terenie. Jeśli nie będzie żadnych głosów sprzeciwu wobec podjętych decyzji, pierwsze prace zaczną się w ciągu kilku następnych tygodni. Radni mają także wkrótce przyjrzeć się kolejnym ulicom, o które walczą kupcy.

Źródło: www.thisishullandeastriding.co.uk