hull.plAva Hunt we współpracy z Tangere Arts zaprasza na sztukę opowiadającą historię dwóch kobiet zasługujących na miano współczesnych bohaterów: Ireny Sandler, która ocaliła 2,5 tysiaca żydowskich dzieci podczas drugiej wojny światowej oraz Rachel Corrie, która straciła życie broniąc Palestyńczyków. “Dlaczego zwykła osoba robi coś tak niezwykłego dla ludzi, których nawet nie zna?” Sztuka zatytułowana “I’m No Hero” zostanie wystawiona w Hull Truck Theatre 6-tego sierpnia o godzinie 20.00.

Bilety dostępne są w teatrze oraz na stronie internetowej: http://www.hulltruck.co.uk/whats-on/drama?action=view&id=165.

Irena Sendler swoje dzieciństwo, ze względu na stan zdrowia spędziła w Otwocku, który miał status uzdrowiska. W latach międzywojennych mieszkanka Tarczyna. W czasie wojny pracowała dla miejskiego ośrodka pomocy społecznej.
Zaczęła pomagać Żydom długo przed powstaniem getta warszawskiego. W grudniu 1942 świeżo utworzona Rada Pomocy Żydom „Żegota” mianowała ją szefową wydziału dziecięcego. Jako pracownik ośrodka pomocy społecznej miała przepustkę do getta, gdzie nosiła Gwiazdę Dawida jako znak solidarności z Żydami oraz jako sposób na ukrycie się pośród społeczności getta. Współpracowała z polską organizacją pomocową działającą pod niemieckim nadzorem i zorganizowała przemycanie dzieci żydowskich z getta, umieszczając je w przybranych rodzinach, domach dziecka i u sióstr katolickich w Warszawie. Dzięki odważnej decyzji Matyldy Getter, naczelnej matki przełożonej prowincji warszawskiej Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi, która zobowiązała się przyjąć każde dziecko przemycone z getta, wiele z nich trafiło do sierocińców prowadzonych przez siostry franciszkanki m.in. w Warszawie, Aninie, Białołęce, Chotomowie i Płudach.
Irena Sendler za swoją działalność została aresztowana w 1943 przez Gestapo, była torturowana i skazana na śmierć. „Żegota” zdołała ją uratować, przekupując niemieckich strażników. Była też umieszczona na liście proskrypcyjnej przez kontrwywiad Narodowych Sił Zbrojnych, jako „zdecydowana komunistka”. W ukryciu pracowała dalej nad ocaleniem żydowskich dzieci – uratowała ich ok. 2,5 tys.
Po wojnie pracowała na rzecz dzieci, m.in. tworzyła domy sierot, powołała Ośrodek Opieki nad Matką i Dzieckiem – instytucję pomocy rodzinom bezrobotnym. Dane jej było doświadczyć, równie ciężkich jak ze strony gestapo, prześladowań komunistycznego Urzędu Bezpieczeństwa. W więzieniu straciła dziecko (urodziło się ono przedwcześnie i zmarło). W PRL zupełnie o niej zapomniano, co może dziwić, bo przecież kierowany przez nią zespół uratował od zagłady dwa razy więcej Żydów niż znany na całym świecie Oskar Schindler. Przesądził o tym jej AK-owski rodowód.
Związana była z ruchem socjalistycznym i PPS. W latach 1948-1968 należała do PZPR. Wystąpiła z partii po wydarzeniach z marca 1968.


Rachel Aliene Corrie (April 10, 1979 – March 16, 2003) was an American member of the International Solidarity Movement (ISM). She was crushed to death in the Gaza Strip by an Israel Defence Forces (IDF) bulldozer when she was kneeling in front of a local Palestinian’s home, thus acting as a human shield, attempting to prevent IDF forces from demolishing the home. The IDF has claimed that the death was due to the restricted angle of view of the IDF Caterpillar D9 bulldozer driver, while ISM eyewitnesses said „there was nothing to obscure the driver’s view.” A student at the Evergreen State College, she had taken a year off and traveled to the Gaza Strip during the Second Intifada.

źródło: wikipedia.org