Straż Graniczna (Border Force) zatrzymała w Hull węgierskiego kierowcę, który starał się wwieźć do UK milion nielegalnych papierosów. Mężczyzna przyznał się do zarzutów na miejscu.
61-letni Karoly Borsos razem ze swoją ciężarówką przypłynął do Hull promem z Rotterdamu. Kiedy znajdował się w King George Dock, pracownicy Border Force przeszukali jego ładunek, by znaleźć w nim papierosy o wartości ponad 665 tysięcy funtów. Mężczyzna, który został aresztowany już w sierpniu, teraz został skazany na 12 miesięcy pozbawienia wolności.
Kierowca tłumaczył, że gdy został poproszony o przewiezienie nielegalnego ładunku pilnie potrzebował gotówki. Ponadto, zleceniodawcy powiedzieli mu, że po towar zgłosi się do niego ktoś jeszcze w Rotterdamie, co nie miało miejsca. „On głupio dał się namówić na wwiezienie papierosów, ponieważ w tym czasie zmagał się z poważnymi trudnościami finansowymi” tłumaczył swojego klienta obrońca, podkreślając jednocześnie, że Węgier zamieszkały w niewielkiej miejscowości pod Budapesztem ma 40 lat doświadczenia w pracy kierowcy. „To wydawało mu się szybkim i prostym rozwiązaniem jego problemu. Przedstawiciele grupy, która zaplanowała całą akcję, wyraźnie widzieli w nim bezbronny i łatwy cel i zrekrutowali go jako kuriera – mężczyznę z odpowiednim doświadczeniem, potrzebującego gotówki, który poniesie całe ryzyko związane z przeszmuglowaniem papierosów przez granicę”.