W Radzie Miasta Hull piętrzą się wnioski osób ubiegających się o mieszkania komunalne. Liczba wniosków przewyższa prawie 200 krotnie liczbę dostępnych mieszkań. Obecnie 9737 osób znajduje się na liście oczekujących, a o każdy wolny lokal walczy średnio ponad 50 aplikantów.
Walka o mieszkania socjalne.
Jeden z radnych miasta – John Black – w swojej wypowiedzi stwierdził, że należy wspierać gospodarkę, poprzez rozwijanie tanich systemów mieszkaniowych. Wezwał on urzędników, aby przeanalizowali jeszcze raz plany rozwoju miasta i podjęli kroki w kierunku budowy nowych mieszkań, na które środki zostały wycofane. Miasto straciło wtedy 160 milionów na inwestycje w sektorze mieszkalnym, ponieważ władze zakończyły realizację projektu Gateway Regeneration Programme. Radny Black z dużym entuzjazmem podszedł do propozycji Edd’a Balls’a , który wyszedł z inicjatywą wykorzystania pieniędzy ze sprzedaży licencji na telefonię ruchomą na budowę niedrogich mieszkań. Dodatkowo wnioskował on o wsparcie dla ludzi, którzy po raz pierwszy kupują mieszkanie.

Zainteresowanie socjalnymi lokalami jest ogromne. Co tydzień spływa prawie 200 nowych wniosków o mieszkania. Niemal każde dwupokojowe mieszkanie w Hull przyciąga blisko 90 zainteresowanych.

Miasto jest gotowe, aby wykorzystać fundusze na budowę nowych lokali. W ciągu trzech lat zostało oddanych do użytku ponad 400 mieszkań. Istnieją plany wybudowania jeszcze dodatkowych 1300., co pozwoli na utrzymanie miejsc pracy dla prawie 500 osób.

Źródło: www.hullcc.gov.uk