Wyniki raportu sporządzonego w ramach The Programme for International Student Assessment (PISA) są jasne – polscy uczniowie przewyższają zdolnościami młodych Brytyjczyków. Polska, w przeciwieństwie do Wielkiej Brytanii, uzyskała bardzo wysokie rezultaty. Pod względem językowym, jesteśmy na trzecim miejscu w Europie i zamykamy pierwszą dziesiątkę wszystkich uwzględnionych w rankingu państw!
PISA to program, który zrzesza 65 krajów z całego świata (i tyle też państw zostało uwzględnionych w sporządzonym przez specjalistów z programu rankingu). PISA stawia sobie za cel między innymi nauczanie młodzieży, dlaczego oraz w jaki sposób należy świadomie korzystać z posiadanej wiedzy. Początkowo program skupiał się na naukach ścisłych, od roku 2012 rozszerzono go także o umiejętności z zakresu dziedzin humanistycznych. Uczniowie poddawani są różnorodnym testom, opracowanym przez ekspertów z PISA. Na ich podstawie oceniane są i porównywane ze sobą w wielu zestawieniach zdolności młodzieży. Warto zaznaczyć, że badanie przeprowadzane jest tylko w gronie piętnastolatków (złożonym na potrzeby aktualnego raportu z nieco ponad pół miliona uczniów). PISA przyznaje poszczególnym państwom punkty, w zależności od uzyskanych przez młodzież wyników. Na ich podstawie tworzony jest ranking.
Uczniowie z Wielkiej Brytanii tym razem nie znaleźli się w pierwszej dwudziestce żadnej z uwzględnionych przez PISA kategorii. W zakresie nauk humanistycznych młodzi Brytyjczycy uplasowali się na 21 pozycji, natomiast w dziedzinie matematyki – dopiero na 26 miejscu. Polacy tymczasem zajęli wysokie pozycje – 10. miejsce w dziedzinie nauk humanistycznych oraz 14 z matematyki. Mamy być z czego dumni! Polskim uczniom trzeba pogratulować takich wyników.
System punktowy umożliwia porównanie ze sobą w niektórych przypadkach wyników uzyskanych przez uczniów z poszczególnych regionów w danym kraju – okazało się, że najzdolniejsi brytyjscy uczniowie mieszkają w Szkocji. Najsłabiej uczą się natomiast młodzi mieszkańcy Walii. Wyniki osiągnięte przez młodych Brytyjczyków w ostatnim raporcie nie różnią się zbytnio od tych, które zostały odnotowane w 2009 roku.
Rankingi, szczególnie ten, który uwzględnia nauki ścisłe, zdominowane są przez Chiny i inne kraje azjatyckie. Wyniki uzyskane przez młodzież pochodzącą z tych krajów (w skali punktowej przyjętej przez PISA) wybiegają dość znacznie ponad te, które osiągnęli uczniowie z krajów europejskich.
Brytyjski Minister Edukacji Alasdair Allan powiedział, że wyniki osiągnięte przez uczniów zamieszkujących Szkocję są dobre. Kenneth Muir, szef instytucji General Teaching Council dla regionu Szkocji zaznaczył, że taki rezultat jest wynikiem pracy szkockich nauczycieli, którzy dobrze dostosowali się do pracy w warunkach sprzyjających podejmowaniu wyzwań. Muir zaznaczył ponadto, że pokłada duże nadzieje w szkockich nauczycielach – tych obecnych i tych, którzy dopiero zaczynają swoją pracę zawodową i odbywają w tej chwili praktyki. Z każdym rokiem bowiem mamy do czynienia z coraz lepiej wykwalifikowanymi pedagogami, zaznaczył Muir, który powiedział także, że podobne do prezentowanego zestawienia nie pokazują, jak wiele wysiłku trzeba włożyć w nauczanie młodzieży. Wysokie pozycje zajmowane przez wychowanków dowodzą jednak, że praca ta z pewnością nie idzie na marne.
Mimo wszystko, Wielka Brytania nie może pochwalić się nazbyt zdolnymi uczniami. Polska przeciwnie, co należy poczytywać sobie za bardzo duży sukces. Nasze społeczeństwo staje się z każdą chwilą coraz bardziej wykształcone. Zbyt mało środków przeznaczanych na edukację w pewien sposób ogranicza jednak dalszy rozwój polskiej młodzieży. Trzeba bowiem pamiętać, że sprzyjające środowisko, oferujące wiele różnorodnych możliwości, bardzo sprzyja rozwojowi. Dlatego tym bardziej należy pogratulować polskim piętnastolatkom!
Źródła: http://www.bbc.co.uk/, http://www.oecd.org/pisa/