Niedługo rozpocznie się kolejny rok akademicki. Do Hull powoli ściągają studenci. Część z nich sprowadza się po raz kolejny, inni dopiero rozpoczynają przygodę ze studiami – i z nowym miastem. To właśnie do nich skierowana jest akcja policji – funkcjonariusze zamierzają przygotować nastolatków, którzy po raz pierwszy opuszczają rodzinne gniazdko na to, co może ich spotkać w dużym mieście.
Policja dba o studentów w Hull
Jak twierdzi Nadine Wilson, funkcjonariusz policji odpowiedzialna za bezpieczeństwo na uniwersytetach w Hull, bez wątpienia najczęstszymi przestępstwami i wykroczeniami popełnianymi w mieście wśród studentów są drobne kradzieże i włamania. Zdaniem policjantki, wielu młodych ludzi wykazuje się naiwnością i pozostawia otwarte drzwi lub okna, otwierając tym samym drogę złodziejom. Przez takie działania studenci stają się bardzo narażeni na kradzieże. Większość z nich nie przykłada wagi do zamykania drzwi – żyjąc z rodziną nie musieli o to dbać, ponieważ zwykle w domu zostawał ktoś, kto pilnował gospodarstwa domowego. Policja postanowiła zmienić te nawyki – w tej chwili funkcjonariusze zastanawiają się, w jaki sposób skutecznie dotrzeć do młodych ludzi, którzy zwykle nie są zainteresowani lekturą policyjnych ulotek.

Komisarz Wilson powiedziała, że konieczne jest znalezienie nowych sposobów na zainteresowanie studentów tym problemem. Ostatecznie chodzi przecież o zapewnienie im bezpieczeństwa i sprawienie, by czas, który spędzą w mieście, kojarzył się z miłymi wspomnieniami ze studiów. Wśród pomysłów, jak dotrzeć z przekazem do studentów, pojawiła się propozycja skorzystania z najnowszych technologii, w tym rejestracji online. W nagrodę za skorzystanie z rejestracji studenci mogliby otrzymać drobny upominek – na przykład specjalnie przygotowaną atrapę hełmu policyjnego. Hełmy przygotowane już przez policjantów w ilości tysiąca sztuk mają na odwrocie nalepkę z napisem „Zapytaj mnie, dlaczego zamykam drzwi i okna”. To jeszcze nie koniec – jeśli student zostanie o to zapytany przez spotkanego funkcjonariusza policji, powinien odpowiedzieć następująco: „Ponieważ 55% wszystkich włamań powodowanych jest przez niedostateczną dbałość o bezpieczeństwo”. Jeśli odpowie w ten sposób, czeka go kolejna nagroda.

Policjanci zamierzają też stworzyć w sieci miejsce, w którym studenci mogliby wykreować rodzaj społeczności i pokazywać w ten sposób innym, że w Hull są młodzi ludzie, którzy dbają o własne bezpieczeństwo. Co więcej, aby udowodnić studentom, że kradzież dla osoby wprawionej nie jest niczym trudnym, pod koniec tego miesiąca w Hull stanie namiot policyjny, w którym znajdą się drogocenne przedmioty. Studenci będą mogli osobiście sprawdzić, ile uda im się ukraść w ciągu dziesięciu sekund – i to bez wprawy złodzieja! W akcji chodzi przede wszystkim o udowodnienie, że kradzież nie jest niczym trudnym i może spotkać każdego, a także pokazanie studentom, jak wiele mogą stracić w ciągu zaledwie kilku chwil. Podczas tego typu spotkań funkcjonariusze policji zamierzają również edukować młodych ludzi i zachęcać ich na przykład do instalowania na swoich smartfonach, laptopach i tabletach oprogramowania, które w razie kradzieży pozwoliłoby ustalić, gdzie znajduje się skradziony przedmiot. Studenci wprowadzający się do akademików zostaną natomiast poinstruowani o tym, jak dbać o bezpieczeństwo w miejscu, w którym mieszka mnóstwo ludzi (w większości niestety obcych). Czy ta dość ciekawa akcja policji pozwoli zredukować liczbę kradzieży i włamań w Hull?


Źródło: http://www.thisishullandeastriding.co.uk/