Piekarnia działająca przy Beverley International Food została zamknięta przez inspekcję sanitarną ze względu na stwarzanie „zagrożenia dla ludzkiego zdrowia”. Sklep nadal może funkcjonować.

Po kontroli, która odbyła się 1 kwietnia tego roku, inspektorzy nakazali zamknięcie piekarni przy Beverley International Food przy Beverley Road w zachodnim Hull do czasu, aż poprawią się warunki sanitarne. Funkcjonujący z przodu budynku sklep może funkcjonować bez przeszkód. Podczas kontroli okazało się, że tylna „ściana” pomieszczenia to w rzeczywistości wyłącznie niebieska plandeka, która „umożliwiała przedostanie się potencjalnym szkodnikom i innym niepożądanym rzeczom do środka” – mówił podczas rozprawy oskarżyciel Stephen Turner. Mężczyzna dodał jednak, że podczas kontroli nie zanotowano obecności żadnych owadów ani gryzoni.

To nie koniec uchybień. W piekarni było brudno, pokryte zanieczyszczeniami były także znajdujące się w pomieszczeniu urządzenia. „To jasne, że dawno nie było tam sprzątane” – mówiła inspektorka przed sądem (cyt. za hulldailymail.co.uk). Umywalka do mycia rąk dla pracowników była niepodłączona, a miejsce przygotowywania jedzenia służyło także do jego przechowywania – piekarnia służyła za magazyn nawet po jej zamknięciu przez inspektorów.

Pracownicy Food Safety Team pouczyli właścicieli piekarni co mają zrobić, by dostać zgodę na jej ponowne otwarcie.