Do Anglii zbliża się silny sztorm Ewan. Meteorolodzy ostrzegają, że istnieje zagrożenie podtopień spowodowanych wysokimi falami wdzierającymi się na ląd.
To kolejny sztorm, który nawiedzi East Riding — niedawno do Hull nadszedł sztorm Doris. Meteorolodzy ostrzegają, że tym razem najsilniej powieje w niedzielę po południu i wieczorem. Prędkość wiatru osiągnie momentami nawet 115 km/h.
Sztormem Ewan dotychczas najbardziej dotknięta została Irlandia, ale synoptycy ostrzegają, że także mieszkańcy Anglii powinni być przygotowani na ewentualne jego skutki.
Silny wiatr przyniesie ze sobą zachmurzenie, które jednak powinno zmniejszać się wraz ze zbliżaniem się nocy. Oczekiwane są także krótkotrwałe opady deszczu. W Hull powinny ustąpić one około godziny 18.00.
Jednocześnie nie przewiduje się zbyt dużego spadku temperatury. W ciągu dnia powinna ona utrzymywać się na poziomie około 11 stopni Celsjusza. W nocy spadnie do około 5 stopni.
Meteorolodzy ostrzegają natomiast, że mogą wystąpić podtopienia. Alert powodziowy wydano dla Bridlington. Mieszkańcy, których domy położone są blisko morza, powinni być przygotowani na każdą możliwość.
Alert powodziowy obowiązywać będzie do poniedziałku rano.
Sztorm Ewan, a także wszystkie poprzednie sztormy zdaniem synoptyków są zapowiedzią stosunkowo chłodnego marca. Meteorolodzy nie wykluczają nawet, że w nadchodzącym miesiącu czekają nas opady śniegu.