Nie da się zaprzeczyć, że jest małe. Bardzo małe. Tak małe, że nie może spełniać swojej funkcji – jedynie kilka promieni słonecznych może się przez nie przecisnąć. I na tym polega jego fenomen. Najmniejsze okno na Wyspach znajduje się w naszym mieście!

Jakiś czas temu napisaliśmy kilka słów o Land of Green Ginger. To niezwykłe miejsce, a pochodzenie jego nazwy do dzisiaj pozostaje zagadką dla badaczy języka. Przy ulicy Land of Green Ginger znaleźć można jednak pewien pub – The George Hotel – jeden z najstarszych w całej Anglii. Słynie on z podawania wybornego piwa oraz… z posiadania najmniejszego okna w Wielkiej Brytanii, a może i na całym świecie?

Historycy do dziś głowią się, kto stworzył tak małe okno, oraz do czego miało ono służyć. Jest przecież zbyt małe by oświetlić wnętrze. Naukowcy przypuszczają, że prawdopodobnie mogło ono służyć do podglądania tego, co dzieje się na ulicy.

Okno jest tak małe, że gdyby nie tablica informacyjna, wisząca tuż obok, z łatwością można by je przegapić.

Hull jest wyjątkowym miastem. I to właśnie tak pozornie niewiele znaczące detale decydują o tej wyjątkowości. Zachęcamy do samodzielnego poszukania najmniejszego okna na świecie – a przy okazji do spędzenie kilku miłych chwil w towarzystwie przyjaciół w The George Hotel.

Źródła: http://vheyblog.wordpress.com,
http://www.tourist-tracks.com,
http://factsabouthull.blogspot.co.uk