Renata Antczak zaginęła prawie miesiąc temu. Teraz policja zabrała radiowozem jej męża. Świadkowie opisują, że mężczyzna nie był zakuty w kajdanki.
Zespół kryminalistyczny pojawił się w domu zaginionej Polki by zebrać dowody rzeczowe, które mogłyby pomóc w wyjaśnieniu zagadki jej zniknięcia. Ale policjanci zabrali także męża kobiety, Majida Mustafę.
Sąsiadka relacjonowała, że samochody policyjne pojawiły się pod domem małżeństwa w piątek około godziny 8:00 rano. Po tym, jak zabrali Mustafę, przyjechały służby socjalne, by zaopiekować się córką małżeństwa.
To kolejne aresztowanie w związku z zaginięciem Renaty Antczak. Dotychczas policjanci aresztowali w sumie dwóch mężczyzn, co do których są podejrzenia, że mogą być zamieszani w sprawę.
49-letnia Polka zaginęła 25 kwietnia tuż po tym, jak odwiozła swoją córkę do szkoły. Detektywi mówią, że kobieta zostawiła swoje dziecko pod szkołą Broadacre Primary School, a następnie wsiadła do swojego czarnego mercedesa i odjechała. Zdążyła jeszcze wrócić do domu, zostawić samochód i wyjść. Potem wszelki ślad po niej zaginął. Samochód należący do Renaty Antczak także został już zatrzymany przez policję. Funkcjonariusze szukają w nim wskazówek, które mogłyby pomóc rozwiązać zagadkę jej zniknięcia.
Policjanci wielokrotnie zwracali się do mieszkańców miasta, którzy mogli widzieć Polkę i przekazać funkcjonariuszom jakiekolwiek informacje na temat miejsca jej przebywania. Bezskutecznie. Nie przyniosła skutku nawet wizyta w jej rodzinnym domu w Łodzi (mąż kobiety sugerował, że mogła wyjechać do Polski).
Rzeczniczka policji Humberside powiedziała, że wciąż trwają poszukiwania. Policjanci odwiedzają wiele adresów w Hull, szukając zaginionej Polki. „Nie możemy w tej chwili udzielić więcej informacji” — skomentowała rzeczniczka policji.
Czy mąż Renaty Antczak jest zamieszany w jej zniknięcie? Czy policja ma już jakiekolwiek podejrzenia dotyczące tego, co mogło stać się z matką dwójki dzieci? Na odpowiedzi trzeba jeszcze poczekać.