Kiedy nasze miasto otrzymało tytuł Brytyjskiego Miasta Kultury 2017, oczy całej Wielkiej Brytanii były zwrócone właśnie na Hull. Badania pokazały, że miasto już na tym korzysta!

Badania przeprowadzone jakiś czas temu pokazały, że znacznie zwiększyła się liczba osób odwiedzających Hull w porównaniu do lat poprzednich. Różnica wynosi aż 14 procent! Goście wydali w sumie o 13% więcej niż w ubiegłych latach. Władze Hull biorą to za dowód rosnącej popularności naszego miasta i myślą nad znalezieniem sposobu na utrzymanie tej tendencji już po 2017 roku.

Osoby pracujące w sektorze rozrywkowym w Hull podkreślają, że goście w końcu zaczynają dostrzegać imprezy, które w mieście były organizowane już od dawna. Widać to choćby na przykładzie festiwalu Freedom Festival, twierdzi dyrektor Jenny Coombes. W 2013 roku w imprezie wzięło udział około 5 tysięcy osób – rok później liczba uczestników znacznie wzrosła i wyniosła prawie 14 tysięcy. Organizatorzy mają nadzieję, że bieżący rok będzie jeszcze bardziej owocny. Najbliższa edycja Freedom Festival odbędzie się w dniach 4-6 września tego roku.

Wszyscy są zgodni co do tego, że głównym powodem, dla którego więcej turystów zdecydowało się odwiedzić Hull, było nadanie zaszczytnego tytułu Brytyjskiego Miasta Kultury 2017, choć nie tylko to.

Anthony Yates, który w urzędzie miejskim odpowiada za turystykę, twierdzi, że duże znaczenie maja także inne atrakcje, niezwiązane z kalendarzem imprez kulturalno-rozrywkowych, takie jak muzea i galerie oraz oceanarium The Deep. Yates przyznał, że odkąd zaczął pracę na obecnym stanowisku, tak duży wzrost zainteresowania turystów naszym miastem zdarzył się po raz pierwszy.

Liczba turystów przybywających do Hull cieszy szczególnie mocno w obliczu tego, że coraz więcej wszystkich gości w naszym mieście to przybysze spoza Anglii czy samego Yorkshire. Oznacza to, że o Hull coraz głośniej nie tylko w regionie, ale w całej Wielkiej Brytanii!