To już przestaje być zabawne. W poniedziałek ruszyły prace drogowe na Anlaby Road, które spowodują, że w tym miesiącu poruszanie się po centrum Hull będzie jeszcze trudniejsze niż dotychczas.

Rzecznik Northern Gas Networks (NGN) poinformował, że w związku z przeprowadzeniem niezbędnych prac modernizacyjnych, które potrwają trzy tygodnie, zamknięty zostanie cały buspas na Anlaby Road. Pas zostanie wyłączony z ruchu na odcinku od Anchor House do skrzyżowania z ulicą Linneaus Street. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, droga będzie ponownie otwarta już z początkiem lipca.

Zamieszanie wywołane przez zamknięcie części Anlaby Road spowodowało trudności w poruszaniu się po mieście także tym mieszkańcom, którzy korzystają z komunikacji miejskiej. Przewoźnik East Yorkshire Motor Services (EYMS) nie został bowiem poinformowany o tym, że przystanek przy Hull Royal Infirmary będzie wyłączony z ruchu w związku z remontami.

Przedstawiciele Northern Gas Networks (NGN) zapewniają, że to już ostatnia faza prac modernizacyjnych przy Anlaby Road. Przedstawiciel koncernu gazowego Alan Robley powiedział, że NGN robi wszystko, by zminimalizować utrudnienia w ruchu. „Współpracujemy w tym celu z władzami miasta i szpitala Hull Royal Infirmary” — zapewnił. I dodał: „Z góry chciałbym podziękować wszystkim za cierpliwość, dzięki której możemy możliwie szybko uporać się z zadaniami, jakie przed nami stoją. Przepraszamy za wszelkie niedogodności”.

Niestety, już wkrótce rozpoczną się kolejne remonty. Władze miasta planują bowiem poszerzyć drogę. Początek kolejnych remontów zaplanowany jest na koniec lipca. Radny Martin Mancey, który odpowiada za transport w mieście, poprosił mieszkańców Hull o wyrozumiałość. „Zdajemy sobie sprawę z tego, że prace prowadzone przez NGN są niezbędne, dlatego prosimy mieszkańców o zrozumienie. Remont już wkrótce dobiegnie końca” — obiecał.