Do niecodziennego zatrzymania doszło niedawno w zachodnim Hull. Policja „rozbiła” gang pijanych czarownic, które spożywały polskie piwo.
Najpierw kilka osób w charakterystycznych szpiczastych kapeluszach zobaczył rowerzysta w Pearson Park, w zachodnim Hull. Później zobaczył je także biegacz, który również stał się świadkiem zatrzymania czarownic przez policję.
Mężczyzna, który nie chce ujawnić swojego nazwiska, opowiada: „Widziałem grupę czarownic w parku – spiczaste kapelusze, peleryny. To było bardzo dziwne. Siedzieli na ławkach i pili polskie piwo. Wydawało mi się, że są pijani. Jakieś dwie godziny później, gdy szedłem do fryzjera, zauważyłem że policja aresztuje ich przy Princess Avenue. Chciałem im zrobić zdjęcie telefon, ale policjant pokazał mi, bym tego nie robił” (cyt. za hulldailymail.co.uk).
Rzecznik prasowy Humberside Police potwierdza, że aresztowano grupę pięciu pijanych osób, czterech mężczyzn i jedną kobietę, którzy zachowywali się również agresywnie w sklepie Sainsbury’s. Wszyscy dostali nakaz rozejścia się, a jeden z członków „gangu” – 26-letni mężczyzna – został aresztowany, ponieważ widziano jak kopał auta. Rzecznik prasowy nie potwierdza jednak, że grupa była przebrana za czarownice.
Źródło: http://www.hulldailymail.co.uk/