Tesco wycofało się z planów budowy nowego marketu w Driffield. Kłopoty finansowe zmusiły firmę do wycofania się z 49 planowanych inwestycji.

Gigant zatrudnia w UK około 300 tysięcy pracowników. Jednak rosnąca konkurencja ze strony niemieckich sieci Aldi i Lidl sprawiła, że obroty Tesco spadły. Dyrektor wykonawczy Tesco, Dave Lewis, powiedział wczoraj: „Z ciężkim sercem ogłaszam dzisiaj, że nie jesteśmy w stanie zrealizować 49 zapowiadanych inwestycji na terenie UK, w tym nowego sklepu w Driffield. Nasze obroty jako firmy znacznie spadły i moim najważniejszym celem jest teraz ochrona przyszłości firmy” (cyt. za hulldailymail.co.uk). Dyrektor podkreślił również, że zdaje sobie sprawę, że ta decyzja może spotkać się z rozczarowaniem wśród lokalnej społeczności oraz docenił wsparcie, z którym plany spotkały się wcześniej.

To nie koniec zmian w Tesco. Z powodu mniejszych przychodów firma zdecydowała się zamknąć 43 sklepy oraz zmniejszyć liczbę swoich pracowników o 30%, co ma pomóc zaoszczędzić 250 milionów funtów. Rzecznik prasowy stwierdził jednak, że jest jeszcze zbyt wcześnie, by przewidywać, które placówki zostaną zamknięte. Sieć sklepów planuje sprzedać także swoje usługi telekomunikacyjne Tesco Broadband i internetowe Blinkbox firmie TalkTalk.

O problemach Tesco pierwszy raz stało się głośno w październiku ubiegłego roku. Wówczas firma przyznała, że przeszacowała swoje przychody o 263 miliony funtów.