Nadzy robotnicy z Hull – to temat przewodni kalendarza Hull Workmen na 2015 rok. Inicjatywa ma pomóc w zebraniu pieniędzy na Hull Royal Infirmary.
Kalendarz cieszy się ogromnym powodzeniem – pierwsze 300 kopii rozeszło się błyskawicznie, obecnie drukowane są kolejne. Koszt jednego kalendarza to 10 funtów. Pomysłodawca całego przedsięwzięcia to Paul Spence, który ma osobiste powody, by zbierać pieniądze na szpital. Trafił do niego w 2012r. z powodu urazu głowy – został zaatakowany w niesprowokowanym ataku w barze. Pod koniec roku namówił swoich przyjaciół z branży budowlanej, by pozowali do jego dobroczynnego kalendarza.
Spence opowiada: Drukarz, firma Oriel, początkowo przygotował dla mnie 300 kalendarzy. Myślałem, że jest ich mnóstwo. Nigdy nie sądziłem, że sprzedam wszystkie i na pewno nie, że stanie się to tak szybko. W tym kalendarzu każdy znajdzie coś dla siebie i dużo ludzi mówiło mi, że kupowało go jako sekretny prezent na święta lub jako podarunek dla przyjaciółki czy siostry. Jestem bardzo wdzięczny za pomoc sklepom, które zajęły się rozprowadzaniem kalendarzy. Ciągle dostaję wiadomości, że ktoś chciałby zamówić jeszcze pięć czy dziesięć sztuk” (cyt. za hulldailymail.co.uk).
Autor kalendarzy dodaje też, że wysyłał je do Australii, Danii, Ameryki, Hiszpanii – można więc powiedzieć, że osiągnęły ogólnooświatowy sukces. Za zgromadzone w ten sposób pieniądze Spence chce kupić urządzenie NIM Eclipse Spinal System, bardzo ważne dla pracy szpitala.
