Ze względu na niższe ceny wyjazdów wakacyjnych w trakcie roku szkolnego, wielu rodziców zabiera swoje pociechy na wyjazd przed zakończeniem semestru. Grożą za to wysokie kary finansowe, które jednak nie odstraszają rodziców.
W tym roku karę grzywny za pozwalanie dzieciom na opuszczanie dni nauki szkolnej nałożono na dwa tysiące rodzin z Hull i East Riding. Dane statystyczne pokazują, że rodzice z naszego miasta coraz częściej decydują się na wakacje przed zakończeniem roku szkolnego (w przeciwieństwie do East Riding, gdzie panuje tendencja odwrotna).
Władze miasta przekonują, że zabieranie dzieci na wyjazd podczas dni nauki szkolnej wpływa źle nie tylko na ich rozwój, lecz także zaburza proces nauczania – nauczyciele i uczniowie muszą bowiem znaleźć czas na nadrabianie zaległości.
Rodzice decydują się często na zapłacenie grzywny i zabierają swoje dzieci na wakacje w roku szkolnym, ponieważ mimo wszystko opłaca im się taki wyjazd. Urlop dla całej rodziny poza sezonem może kosztować czasami nawet kilkaset funtów mniej niż w trakcie wakacji szkolnych. Rodzice argumentują, że szczególnie w przypadku mniejszych dzieci nie ma problemów z nadrabianiem zaległości, gdyż w ciągu kilku dni szkolnych nauczyciel nie jest w stanie przekazać zbyt dużo wiedzy. Problem pojawia się dopiero w przypadku uczniów szkół średnich, twierdzą rodzice i dodają, że wycieczka zagraniczna jest bardzo dobrym sposobem na poszerzenie wiedzy zdobytej w szkole. Gdyby nie urlop poza sezonem turystycznym, wielu rodziców nie byłoby w stanie pozwolić sobie na wakacyjny wyjazd dla całej rodziny.
O sprawie informowaliśmy szerzej w lipcu.