Telefony komórkowe to zupełnie nowa technologia o niezbadanym dotąd wpływie na rozwój młodych ludzi – alarmują naukowcy i rozpoczynają największe na świecie badania.
Zbadają wpływ telefonów na dzieci
Specjaliści z Imperial College i University of London na zlecenie Ministerstwa Zdrowia przeprowadzą szeroko zakrojone badania na temat wpływu fal emitowanych przez telefony komórkowe na rozwój mózgu u nastolatków. Do udziału w projekcie zostało już zaproszonych 160 szkół w Londynie, a trzyletnie badania mają zostać przeprowadzone na terenie całej Wielkiej Brytanii.

Badanie SCAMP obejmie dzieci w wieku 11 – 14 lat. Każdy badany będzie musiał zainstalować w swoim telefonie komórkowym aplikację, która będzie mierzyć czas rozmów telefonicznych, liczbę wysyłanych SMS-ó i MMS-ów oraz czas spędzony przy przeglądaniu Internetu. Na początku i na końcu badania zostaną przeprowadzone skany mózgu, a ich porównanie ma pozwolić odpowiedzieć na pytanie, czy i jaki wpływ mają fale radiowe na rozwój młodego mózgu.

Dotychczasowe badania były przeprowadzane wyłącznie na dorosłych, a ich wyniki są optymistyczne. Nie dowiedziono wtedy, żeby używanie telefonów komórkowych powodowało jakiekolwiek zmiany w mózgu ani aby powodowały one raka.

Dlaczego miałoby być inaczej w przypadku dzieci i nastolatków? W tym bowiem okresie rozwijają się funkcje poznawcze mózgu, szczególnie takie jak pamięć i koncentracja, od których bezpośrednio zależą wyniki w szkole i rozwój inteligencji. Kwestia jest poważna, ponieważ aż 70% dzieci w wieku 11 – 12 lat posiada własny telefon komórkowy. W przypadku dzieci w wieku 14 lat odsetek ten rośnie do 90%.

Źródło: www.mojawyspa.co.uk