Początki Bob Carver Fish and Chip sięgają 1888 roku. Początkowo restauracja była tylko niewielkim stoiskiem, straganem, przy którym znajdowało się kilka stolików. A dzisiaj?

Niewielkie stoliki, skromne nakrycie, prosty palnik zamiast w pełni wyposażonej kuchni. Tak wyglądała restauracja Bob Carver Fish and Chip na początku swego istnienia. Krótko później na rynku w Hull, gdzie znajdował się stragan, postawiono namiot. Biznes rozwijał się, a właściciel mógł sobie pozwolić na stworzenie miejsca, w którym jego goście nie tylko smacznie zjedzą, ale też będą mogli zrelaksować się w miłej i przytulnej atmosferze.

Jakiś czas później restaurację przeniesiono z rynku do miejsca, w którym znajduje się do dziś: lokalu przy Trinity Market.

Od początku istnienia Bob Carver Fish and Chip flagowym daniem serwowanym przez restaurację był tzw. „pattie” — prosta potrawa, której głównym składnikiem były tuczone ziemniaki połączone z odrobiną szałwii i cebuli, z reguły smażone na głębokim tłuszczu. Przed wrzuceniem do oleju, potrawa obtaczana jest w bułce tartej.

Warto zaznaczyć, że w całej Wielkiej Brytanii niewiele jest miejsc, w których podawany jest „pattie”, przypominający nieco formą obsmażane kulki z nadzieniem rybnym. A już na pewno nie znajdziemy miejsca z tak długą tradycją, jak Bob Carver Fish and Chip, gdzie „pattie” przygotowywany jest ręcznie!

W XIX wieku restauracja zaczęła podbijać serca większej liczby mieszkańców Hull, ponieważ stoisko Bob Carver Fish and Chip pojawiało się regularnie na festynie Hull Fair. W tamtym czasie właściciel restauracji zrezygnował również z podawania swoim gościom potraw zawierających rybę. Skoncentrował się na zachowaniu oryginalnej receptury przyrządzanych dań, które w większości bazowały na jednym składniku — ziemniaku.

Do dziś podczas Hull Fair można odwiedzić stoisko Bob Carver Fish and Chip. Restauracja chwali się, że każdego dnia festynu sprzedaje nawet 2000 „patties”. A każdy z nich przygotowywany jest na prostym palniku — zupełnie jak w XIX wieku!

Warto spróbować „pattie”. To w końcu jedna z potraw regionalnych, z których słynie nasz region! I chociaż wiele osób uwielbia ją jeść, to trudno znaleźć restaurację, w której podawany jest „pattie” przyrządzony zgodnie z oryginalną recepturą. Wielka szkoda!