Dwóch mężczyzn bawiło się w Goole tak dobrze, że spóźnili się na ostatni pociąg do domu. Dlatego ukradli Mercedesa, którym mieli wrócić z zabawy.
Kieran Hepworth (24 lata) i Joseph Milne (18 lat) początkowo chcieli wrócić autostopem, ale pomysł się nie powiódł. Zobaczyli za to Mercedesa na podjeździe przy High Street i postanowili włamać się do domu, by ukraść kluczyki i zabrać przy okazji laptopa, torebkę i £35. „Fiona Burnley, właścicielka auta i jej partner obudzili się około 4 rano, ponieważ usłyszeli głośne szczekanie psów” – opowiadał oskarżyciel w trakcie procesu. „Nie zauważyli w tym jednak nic dziwnego, więc poszli dalej spać. Dopiero później obudziła ich policja informując o kradzieży auta” (cyt. za hulldailymail.co.uk).
O zdarzeniu policję zawiadomił jeden z mieszkańców, który zauważył , że samochód porusza się w sposób chaotyczny. Policja ruszyła w pościg. Po chwili straciła auto z oczu, by zaraz zobaczyć słup z dymu. Mercedes miał kraksę, a dwójka skazanych zaczęła z niego uciekać.
Obaj mężczyźni zostali zabrani na posterunek przy Clough Road w Hull, gdzie przeprowadzono testy na obecność narkotyków. U Milne, skazanego już wcześniej za rozbój, znaleziono ślady opiatów, zaś Hepworth z 46 wcześniejszymi zarzutami, w tym za kradzież auta, zażywał kokainę.
Obrońca tłumaczył Hepwortha, że był i jest w związku i zależało mu na powrocie do domu do swojej partnerki. Obrońca Milne, który w wypadku złamał kostkę, tłumaczył zaś, że 18-latek ma problemy i ledwo potrafi czytać i pisać i nie ma żadnego konkretnego wykształcenia. I chociaż nie wszystko co robi, jest dobre, to nie jest do gruntu złym człowiekiem. „Miał mnóstwo czasu, by przemyśleć swoje zachowanie i jego konsekwencje dla ofiary i jej rodziny” – dodał obrońca.
Sędzia skazał Hepwortha na 16 miesięcy pozbawienia wolności, a Milne na 16 miesięcy w zakładzie poprawczym.
Źródło: http://www.hulldailymail.co.uk/