Jak szybko nauczyć się języka? Najlepiej poprzez rozmowę. Nawet najlepsze kursy internetowe nie zastąpią kontaktu z żywym językiem. A to zapewnić nam może tylko pogawędka z nativem. W Hull powstała kafejka językowa!

Oczywiście, żeby móc porozmawiać z rodzimym użytkownikiem języka, który jest dla nas obcy, musimy znać przynajmniej podstawy. Wystarczy jednak zupełnie podstawowe słownictwo i garść regułek gramatycznych — no, i trochę odwagi — by udać się do Lydia’s Cakeaway przy Newland Ave w Hull.

Inicjatorką pomysłu była mieszkanka naszego miasta Hannah Shaw. Dziewczyna przez rok studiowała za granicą, a potem przeprowadziła się na dwa lata do Francji. Kiedy wróciła do rodzinnego miasta, okazało się, że brakowało jej możliwości kontynuacji nauki języka. Kafejki językowe znała z zagranicy. Pomyślała, że skoro nie może w Hull znaleźć podobnego miejsca, to być może sama mogłaby je stworzyć?

Początkowo ruch był niewielki. Z czasem jednak w Lydia’s Cakeaway zaczęło pojawiać się coraz więcej nowych twarzy. Do kafejki przychodzą obywatele państw z całego świata, którzy mieszkają w Hull. Pracują bardzo często na uniwersytecie lub w międzynarodowych firmach i brakuje im znajomych w nowym miejscu zamieszkania. Rozmawiając z nimi w swoim języku ojczystym umożliwiają im szkolenie swoich umiejętności językowych, przy okazji nieźle się bawiąc. Obie strony są zadowolone!

Więcej informacji na temat Hull Language Cafe znaleźć można tutaj. Zachęcamy do udziału w najbliższym spotkaniu językowym przy Newland Ave!