Lato zbliża się wielkimi krokami, coraz częściej decydujemy się zatem przesiąść z samochodu na rower. Kiedy dostaniemy się już na miejsce docelowe pozostawiamy rower zwykle na parkingu, niekiedy w ogóle nie zabezpieczając go przed kradzieżą. Zresztą – nawet specjalne zamki są tylko pozorną przeszkodą do pokonania dla wprawionych złodziei.
Policja walczy ze złodziejami rowerów w mieście
Nawet jeśli nasz rower stoi w garażu, nie oznacza to, że możemy czuć się pewnie i że nikt nam go nie ukradnie. Złodzieje bowiem potrafią wkraść się na teren naszej posesji i zwyczajnie ukraść rower stojący w jednym z pomieszczeń gospodarczych. Statystyki są bardzo niepokojące – tylko w okresie od stycznia do maja tego roku w mieście skradziono 304 rowery. Wartość niektórych z nich przekraczała kwotę tysiąca funtów! Rowery stają się coraz popularniejszym celem jednak nie tylko ze względu na swoją wartość, lecz także na to, że stosunkowo łatwo jest się ich pozbyć, sprzedając je nielegalnie na czarnym rynku. Z tego powodu policja w Hull postanowiła rozpocząć kampanię przeciw tego typu kradzieżom i wypowiedzieć wojnę złodziejom rowerów!

Sierżant Adrian Marsden z policji w Hull powiedział, że zgodnie ze statystykami każdego dnia skradziony zostaje przynajmniej jeden rower. Dodał, że to bardzo dużo. A może być jeszcze więcej, jeśli ludzie nie zaczną lepiej chronić swoich pojazdów. Jak podkreślił policjant, przemieszczanie się za pomocą roweru jest w Hull stosunkowo popularne, dlatego policja chce zwrócić uwagę, by korzystając z niego, trzeba szczególnie uważać na złodziei. Najwięcej rowerów ginie spod szkół oraz parkingów znajdujących się przed sklepami.

Pomysł policji jest stosunkowo prosty – funkcjonariusze przygotowali specjalne paski z odpowiednimi oznaczeniami (litery od A do I). Będą przy ich pomocy oznaczać rowery, które zobaczą patrolując okolicę. Właściciel oznaczonego roweru będzie mógł się zalogować na stronę internetową policji Humberside, by odnaleźć znaczenie kodu zamieszczonego na pasku, który przyczepiono do jego roweru. Paski będą pojawiały się na rowerach doskonale zabezpieczonych przed kradzieżą oraz na tych, które nie zostały w żaden sposób przymocowane do miejsca na parkingu.

Chodzi o to, by zwrócić uwagę posiadaczy tych pojazdów na fakt, że ich rowery mogą być obserwowane (nawet gdy oni sami nie zdają sobie z tego sprawy). Sierżant Marsden mówi, że niektórym ludziom wydaje się, iż wchodząc do sklepu na kilka minut mogą pozostawić rower zupełnie niezabezpieczony przy wejściu – i są przekonani, że nic mu się nie stanie. Tymczasem, jak podkreśla policjant, zabranie takiego wolnostojącego pojazdu zajmuje zaledwie kilka sekund. Dlatego służby bezpieczeństwa zamierzają także umieścić kilka plakatów informujących o konieczności zabezpieczania pojazdów także przy stojakach na rowery. Adrian Marsden mówi ponadto, że warto zainwestować w zamek wysokiej jakości. Tanie, wykonane zwykle z niedostateczną starannością blokady i zabezpieczenia mogą być łatwo wyrwane lub rozcięte i nie stanowią większego problemu dla złodzieja.

Swój rower warto ponadto zarejestrować na stronie internetowej Immobilise, dzięki czemu – w razie kradzieży – policji (jeśli go odzyska) łatwiej będzie zwrócić pojazd we właściwe ręce.

Źródło: www.thisishullandeastriding.co.uk