To bardzo optymistyczna wiadomość, szczególnie dla osób poszukujacych pracy w Hull i w regionie Humber. Miasto właśnie podpisało dokument City Deal, na mocy którego otrzyma 10 milionów funtów. Pieniądze te zostaną przeznaczone na utworzenie tysięcy miejsc pracy w mieście i w okolicy. Władze już zapowiadają, że przygotowały bardzo wiele pomysłów na rozdysponowanie przyznanych środków. Założono, że dzięki funduszom pomoc w poszukiwaniu pracy zostanie udzielona co najmniej 1100 młodych ludzi.
Miasto otrzymało fundusze, które pozwolą na stworzenie tysięcy miejsc pracy
Pieniądze zostaną przeznaczone na przygotowanie kolejnych stanowisk pracy przede wszystkim w sektorze energii odnawialnej. Władze chcą zaangażować w swój projekt szkolnictwo, w tym uczelnie wyższe – ich zadaniem będzie przeszkolenie studentów do podjęcia ewentualnej pracy w tym sektorze. Uniwersytety, szkoły i inne instytucje korzystając z tych funduszy będą w stanie zaproponować swoim słuchaczom i studentom większą niż dotychczas liczbę zajęć dodatkowych, a tym samym poszerzyć efekty kształcenia i zwiększyć ich konkurencyjność na rynku.

Założono, że dzięki pozyskanym środkom uda się stworzyć co najmniej cztery tysiące nowych stanowisk pracy w przybrzeżnym przemyśle energetycznym, kolejne 3400 miejsc pracy przy budowie oraz pomóc 1100 młodych ludzi znaleźć pierwszą pracę. Lord Haskins, przedstawiciel Brytyjskiej Partii Pracy, bardzo entuzjastycznie podchodzi do tego sukcesu Hull. Twierdzi, że fundusze te bardzo umocnią miejscową gospodarkę. Lord Haskins zauważa również, że program koncentruje się w dużej mierze na ludziach młodych, mających problemy ze znalezieniem stałej pracy. Dzięki elementom szkoleniowym, ukierunkowanym na poszerzanie kompetencji, oraz dzięki kreowaniu nowych miejsc pracy, prawdopodobnie uda się ten problem – przynajmniej w dużej mierze – już wkrótce rozwiązać.

Lord Haskins zauważa również, że na projekcie zyskają nie tylko ludzie pracujący w branży energetycznej, lub kształcący się w tym kierunku, lecz cały region Hull, który na arenie narodowej stanie się bardzo konkurencyjny i atrakcyjny dla inwestorów. Dzięki środkom pozyskanym przez miasto, uda się zlikwidować rządowy hamulec (jak określił go Haskins), który w znacznym stopniu wpływa na spowolnienie rozwoju regionu Humber.

Inni politycy również bardzo pozytywnie odnoszą się do podpisanej umowy – radny Steve Brady podkreślił, że Hull zyskało w ostatnim czasie bardzo wiele, otrzymując tytuł Brytyjskiego Miasta Kultury 2017. Ta wiadomość to kolejny krok do rozwoju miasta – tym razem w innym sektorze. Środki, które zostaną podjęte w celu zrealizowania założeń projektu, sprawiają wrażenie bardzo kompleksowych i niezwykle dobrze przemyślanych. Część z nich jest odpowiedzią na sugestie wicepremiera Lorda Heseltine, który podczas analizy gospodarki regionu Humber wskazał na to, co w szybkim czasie należy poprawić, by obszar ten pod względem gospodarczym rozwijał się szybciej i skuteczniej. Warto zwrócić uwagę na niektóre, szczególnie interesujące aspekty programu. Szkoły, uczelnie i wszelkie organizacje zajmujące się organizowaniem kursów dla przyszłych pracowników sektora energetycznego dostaną zapłatę za świadczone usługi tylko wtedy, jeśli będą mogły wykazać skuteczność ich seminariów. Jeśli zatem uczestnicy szkoleń z łatwością znajdą pracę po ich ukończeniu lub będą przygotowani do podjęcia dalszego kształcenia w tym kierunku – można będzie uznać, że instytucja dobrze wykonała zlecone zadanie. Z pewnością bardzo korzystnie wpłynie to na wyniki projektu.

Pozostaje mieć nadzieję, że środki pozyskane w ramach umowy City Deal pozwolą spełnić w jak największym stopniu założenia programu. Wszystko wskazuje jednak na to, że tym razem nie skończy się jedynie na obietnicach. Pokazuje to choćby sposób podejścia autorów projektu do powierzonego im zadania i przykład z instytucjami szkoleniowymi, które będą pracować w systemie payment-by-results, co oznacza, że będą otrzymywać zapłatę za skuteczność działania, a nie działanie samo w sobie.

Źródło: http://www.hulldailymail.co.uk/