Chociaż zima w tym roku (na razie) nie jest zbyt sroga, to zdarza się, że temperatury są niskie i trzeba skrobać szyby, zanim będziemy mogli pojechać samochodem do pracy czy odwieźć dziecko do szkoły. Przedstawiamy kilka sposobów na to, jak poradzić sobie w takiej sytuacji!

Kierowca musi umieć myśleć o skutkach tego, co robi – dotyczy to także… parkowania! Jeśli zaparkujesz samochód tak, że jego przód skierowany będzie na wschód, to (zakładając, że rano będzie słonecznie) przednia szyba będzie lekko ogrzana  i przez to bez trudu ją rozmrozisz.

Jeśli masz problem z zamarzniętym zamkiem i nie możesz dostać się do samochodu, wystarczy, że rozgrzejesz nieco klucz przed włożeniem go do zamka. Możesz to zrobić z powodzeniem zwykłą zapałką. Niektórzy kierowcy robią to nieco inaczej – smarują klucz środkiem do czyszczenia dłoni. Podobno efekt jest tak samo zadowalający!

Pamiętaj, że po zaparkowaniu samochodu należy upewnić się, że wycieraczki nie leżą na szybie. Aby je odizolować wystarczy podłożyć pod nie starą rękawiczkę lub po prostu unieść wycieraczki do góry i zostawić na noc. W ten sposób nie przymarzną do szyby, oszczędzając ci kłopotu.

Warto pomyśleć o przykryciu lusterek bocznych. Można to zrobić korzystając na przykład z zapinanych torebek na żywność. Dzięki takiemu prostemu zabiegowi nie będziesz musiał rano czyścić ich ze szronu i z lodu!

Jeśli masz problem z ruszeniem z miejsca (ze względu na zbyt małe tarcie), możesz posypać nieco kociego żwirku pod opony. Możesz także podłożyć pod nie wycieraczki. Dzięki temu zwiększysz tarcie kół o powierzchnię i bez problemu odjedziesz.

Jeśli nie chcesz wydawać majątku na drogie (szczególnie w sezonie zimowym) odmrażacze do szyb w płynie, możesz samemu przygotować taki specyfik. Zmieszaj w tym celu około dwa litry alkoholu służącego do dezynfekcji ran (w sklepie dostaniesz go prosząc o tak zwany rubbing alcohol) ze szklanką wody i łyżeczką płynu do mycia naczyń. I gotowe!

Niekiedy zdarza się, że woda znajdująca się w zakamarkach karoserii, na przykład między drzwiami samochodu, na chwilę roztopi się (pod wpływem promieni słonecznych), a potem zamarznie ponownie. Spowoduje to trudności z dostaniem się do samochodu. Można sobie z tym poradzić, używając po prostu sprayu używanego w kuchni, tzw. cooking spray.

Jeśli nie posiadasz akurat skrobaczki do szyb, a pilnie potrzebujesz gdzieś pojechać, możesz oczyścić szyby i lusterka za pomocą karty kredytowej lub innego dokumentu w formie plastikowej karty.

Podczas zimy (i nie tylko zresztą) bardzo ważna jest widoczność. Oznacza to, że musisz dbać o reflektory swojego samochodu. Wystarczy, że nałożysz na nie nieco pasty do zębów, a następnie zmyjesz wszystko ciepłą wodą. Możesz na koniec posmarować reflektory woskiem. W ten sposób zapewnisz sobie świetną widoczność podczas jazdy samochodem. Warto spróbować!

Jeśli chcesz, by przednia szyba twojego samochodu w ogóle nie zamarzła, możesz spryskać ją mieszanką octu i wody (w stosunku 3:1) po zaparkowaniu pojazdu. Dzięki temu zaoszczędzisz rano sporo czasu!

Pamiętaj, że podczas zimy szczególnie ważne jest częste mycie samochodu. Dzięki temu nie osiądzie na nim mieszanka soli, kurzu, brudu i lodu. Unikniesz w ten sposób wielu problemów z pojazdem i będziesz mógł komfortowo poruszać się po drogach!

Pamiętaj, że samochód odpowiednio przygotowany do jazdy zapewnia ci większe bezpieczeństwo na drodze. Zadbaj o to, by czuć się w nim dobrze – nawet przy bardzo niskich temperaturach.