Urząd Miasta Hull zamierza wprowadzić w tym roku istotne z punktu widzenia najmłodszych mieszkańców zmiany w transporcie. W tym tygodniu rozpoczęły się konsultacje społeczne, podczas których radni zamierzają wypracować korzystne dla obu stron rozwiązanie. W tej chwili miasto płaci ponad 3 miliony funtów za organizowanie transportu uczniów do szkół!
Koniec darmowego transportu do szkół?
Przywilej dotyczy obecnie około siedmiu tysięcy uczniów uczęszczających do szkół w Hull – są oni dowożeni do placówek przy pomocy specjalnie przystosowanych pojazdów, busów lub autokarów, niekiedy korzystają z usług komercyjnych firm. Okazuje się jednak, że w obliczu potrzeby ograniczenia kosztów wydawanych na ten cel, rada miejska w Hull powiedziała, że zasady stosowane dotychczas w mieście, kwalifikujące uczniów do korzystania z darmowych przejazdów, znacząco przewyższają wszelkie standardy. Przykładem może być zwolnienie z opłat uczniów szkół podstawowych prowadzonych przez organy kościelne. Jednocześnie radni zapewniają, że wszystkie zmiany zostaną przeprowadzone ostrożnie i stopniowo, by zapobiec przepisywaniu uczniów z jednych szkół do drugich i tworzenia swoistej mieszanki edukacyjnej w Hull.

Propozycją radnych nie są zachwyceni także dyrektorzy miejscowych szkół. Dyrektor St Mary’s College Fitzpatrick wystosował 25 stycznia br. list do rodziców i opiekunów, w którym informuje o planach urzędników i o organizowanym przez szkołę spotkaniu z przedstawicielami Rady Miejskiej. Dyrektor podkreśla, że zmiana ta nie będzie dotyczyła uczniów ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi. Mówi ponadto, że w niekorzystnej sytuacji mogą znaleźć się uczniowie płacący 70p za przejazd – przejazdy, z których korzystają, mogą zostać zlikwidowane. Fitzpatrick wymienia w liście, kto będzie szczególnie narażony na zmiany, jednak zaznacza, że rodzice powinni otrzymać indywidualne pismo od Rady Miejskiej z wszelkimi informacjami na ten temat.

Z wystosowanego przez dyrektora St Mary’s College pisma wynika, że miasto bierze pod uwagę dwie możliwości: albo zupełnie zlikwidowane zostaną bezpośrednie autobusy przewożące uczniów do szkoły i z powrotem, albo uczniowie będą musieli za każdy przejazd płacić pełna opłatę (całkowity dzienny koszt powinien zatem kształtować się w granicach od 2 do 3 funtów).

Dyrektor przestrzega, że planowane zmiany zagrażają edukacji katolickiej w Hull, jak również samej placówce St Mary’s College. Nawołuje zatem do licznego przyjścia na spotkanie i wyrażenia swojego oporu wobec propozycji radnych. Sam fakt, że list napisany został w języku polskim wskazuje na to, że każdy głos w dyskusji ma znaczenie dla dyrekcji szkoły. Fitzpatrick zapewnia ponadto, że na spotkaniu będzie tłumacz, który pomoże w razie problemów z komunikacją.

Konsultacje społeczne w sprawie planowanych zmian będą trwać jeszcze przynajmniej przez najbliższy miesiąc.

Źródło: www.thisishullandeastriding.co.uk