Według najnowszych badań przeprowadzonych przez brytyjskie Biuro Statystyczne, około 10% mieszkańców Hull to obcokrajowcy. Na zlecenie rządu brytyjskiego stworzono interaktywną mapę pokazującą procentowe rozmieszczenie imigrantów na Wyspach.

W porównaniu do Hull, w którym jest nas 10%, w East Riding czy w North East Lincolnshire imigrantów jest jedynie 4%.

Na terenie hrabstwa Yorkshire prym wiodą Leeds i Bradford, w których może mieszkać nawet 13% imigrantów. To stosunkowo „niewiele” w porównaniu z zagęszczeniem obcokrajowców w Londynie i jego okolicy. I tak na przykład w dzielnicy Ealing liczba imigrantów sięga 46%, w centrum Londynu – 50%, natomiast w dzielnicy Brent liczba sięga 56%!

Według Biura Statystycznego tylko w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy do Anglii przybyły 84 tysiące imigrantów. To według premiera Davida Camerona zdecydowanie za wiele, co potwierdził minister ds. imigracji, James Brokenshire, twierdząc, że liczby imigrantów wynikające z najnowsze raportu są głęboko niepokojące.

Przypomnijmy: według ujawnionych ostatnio danych liczba Polaków zamieszkujących Hull osiągnęła liczbę 10 tysięcy.

Interaktywna mapa ukazująca zagęszczenie imigrantów w poszczególnych regionach Anglii dostępna tutaj: http://www.hulldailymail.co.uk/