Władze miasta podjęły decyzję o przekazaniu dużej części usług sektora publicznego Hull w ręce prywatnych przedsiębiorców, by poradzić sobie z wprowadzeniem w życie programu oszczędzania, dzięki któremu (jak się zakłada), w budżecie miasta ma pozostać około 40 milionów funtów! W ręce prywatne trafi między innymi sfera zarządzania nieruchomościami miasta, centrami rozrywki i rekreacji, a także infrastruktura drogowa.
Jak oszacowano, od ostatnich powszechnych wyborów do roku 2015 w budżecie miasta będzie o około 94 milionów mniej funtów pochodzących z dotacji rządowych. Daren Hale, przewodniczący Rady Miejskiej Hull powiedział, że taki ubytek finansów będzie miał istotny wpływ na gospodarkę miasta. Dlatego pojawiło się kilka możliwości, które – zdaniem władz – mogą przyczynić się do zmniejszenia wydatków. Należą do nich między innymi ograniczenie liczby świadczonych usług, połączenie niektórych ze sobą, a także przekazanie ich w ręce prywatne. Pojawia się również pytanie – czy administracja państwowa powinna w ogóle zajmować się świadczeniem jakichkolwiek usług dla sektora publicznego?
W ciągu kilku najbliższych miesięcy, jak zapowiedzieli radni miejscy, zostaną przeprowadzone próby i symulacje pozwalające ocenić sprawność nowych systemów zarządzania usługami w Hull. Jeśli się sprawdzą, mogą zostać zastosowane w rzeczywistości.. Radni mają nadzieję, że dzięki udziałowi prywatnych przedsiębiorców uda im się w ciągu dwóch najbliższych lat zachować w kasie miejskiej zaplanowane 40 milionów funtów.
Warto zwrócić uwagę na fakt, że w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy został przeprowadzony szczegółowy przegląd usług świadczonych przez miasto na rzecz jego mieszkańców. Dużą uwagę skierowano przede wszystkim na te, z których korzystają uczniowie szkół państwowych (około 40 różnych usług). W najnowszym raporcie odniesiono się do poprzedniego. Darryl Stephenson napisał w nim, że jeśli miasto rozważa, czy samodzielnie świadczyć usługi na rzecz szkolnictwa w Hull, to powinno sobie również zadać pytanie na temat tego, czy może uda się znaleźć kogoś, kto dostarczy usługi na rzecz pozostałych sfer sektora publicznego taniej niż do tej pory – czyli taniej, niż instytucje rządowe. Czy uda się przy okazji uzyskać większą efektywność? Czy uda się zaoszczędzić i jeszcze na tym zyskać? Najnowszy raport ma zatem na celu dokładne przyjrzenie się obecnej sytuacji i ocenę, czy przypadkiem nie marnowane są pieniądze publiczne.
Kolejny z autorów raportu, Brendan Arnold podkreślił, że wprawdzie urząd miasta radził sobie w ciągu ostatnich miesięcy bardzo dobrze z redukowaniem wydatków i balansowaniem bieżącego budżetu, jednak konieczność realizowania założeń planu rozwoju miasta (ang. City Plan) powoduje trudności z planowaniem przyszłych budżetów. Zdaniem autora raportu, miasto ma przed sobą w tej chwili bardzo trudne zadanie, polegające na zaplanowaniu wydatków na najbliższe dwa lata, podczas których trzeba będzie się zmierzyć z niezwykle trudnymi warunkami finansowymi. Władze miasta czeka teraz podejmowanie bardzo poważnych i trudnych decyzji. Czy chęć przekazania wielu usług w ramach sektora publicznego w ręce prywatne jest dobrym pomysłem na uratowanie budżetu miasta na dwa najbliższe lata?
Źródło: http://www.thisishullandeastriding.co.uk/
