Szef brytyjskiego rządu przyjechał do Polski, by z premier Ewą Kopacz podzielić się pomysłami na temat zreformowania Unii Europejskiej. Do spotkania doszło w piątek 29 maja br. w warszawskich Łazienkach Królewskich.

W rozmowie, którą brytyjski premier uznał za dobrą, padło wiele postulatów. Oto kilka z nich: Cameron zapewnił, że nie myśli o likwidacji w Europie swobodnego przepływu pracowników, gdyż jest to jedna z fundamentalnych zasad UE. Trzeba natomiast postarać się, żeby systemy socjalne nie były czynnikiem przyciągającym imigrantów, a zostały wykorzystane należycie.

Według wiceministra spraw zagranicznych, Rafała Trzaskowskiego, polska dyplomacja będzie robić wszystko, by Brytyjczycy opowiedzieli się w referendum za pozostaniem w UE. „Unia Europejska bez Wielkiej Brytanii byłaby dużo słabsza” – powiedział wiceminister. Dodał również, że Warszawę i Londyn łączy wiele tematów, jak np. bezpieczeństwo, jednolity rynek czy zwiększenie konkurencyjności unijnej gospodarki.

Podczas rozmowy premier Ewa Kopacz odniosła się do kwestii swobodnego przemieszczania się obywateli. Zaznaczyła, że nie może być mowy o jakiejkolwiek dyskryminacji obywateli polskich.