Świetnie dobrana muzyka, profesjonalni didżeje, wyjątkowy lokal oraz imprezowicze, którzy potrafią pokazać, jak Polacy bawią się nie tylko w Polsce, ale i na wyspach, daleko od rozgrzanego zachodzącym słońcem Bałtyku. Baltic Fever to nic innego jak rozbawieni ludzie w centrum miasta Hull, bawiący się przy przyjemnych rytmach w unikalnym klubie Pozition. W piątek 28 listopada odbędzie się urodzinowo-andrzejkowa impreza z okazji pierwszej rocznicy powstania Baltic Fever.
Baltic Fever (czyt. baltik fiwer) to impreza organizowana przez Polaków i dla Polaków już od roku, a wszystko po to, by móc się spotkać i razem integrować w przyjemnych okolicznościach na odległych od Polski Wyspach Brytyjskich. Wszystko zaczęło się w listopadzie ubiegłego roku kiedy to zorganizowana została pierwsza, Andrzejkowa Baltic Fever która zgromadziła ponad 600 osób (w decydującej większości Polaków z Hull i okolic). Od tamtej pory co miesięczne dyskoteki odbywają się w klubie Pozition, który znajduje się w pięknym, portowym mieście Hull, w samym centrum miasta przy George Street. Już sam wieczorny klimat tego miejsca nastraja pozytywnie oraz imprezowo: miasto oświetlone nastrojowo, tajemnicze zakątki oraz zwisający i mieniący się nad zatoką most Humberbridge.
Nazwa Baltic Fever (Bałtycka Gorączka) kojarzy się z ciepłym morskim przypływem, ze słoneczną, plażową imprezą i pięknym miastem w tle. I właśnie tak możemy poczuć się uczestnicząc w wyjątkowej imprezie, gdzie wszyscy są pozytywnie do siebie nastawieni i pełni werwy do zabawy. Udanie się na tego typu imprezę to dobra okazja do poznania nowych i ciekawych ludzi – aktualnie bawią się tu Polacy nie tylko z Hull ale i innych, nieraz sporo oddalonych miast (Grimsby, Scunthorpe, Goole, Selby, Doncaster, York, Bridlington,); można tu również spotkać rodowitych mieszkańców oraz emigrantów z innych krajów. Pomimo codziennej, a niejednokrotnie ciężkiej, pracy mają oni możliwość zagospodarowania sobie wolnego czasu poprzez wyjście z domu w piątkowy wieczór i chwilowym zapomnieniu o czasami trudnej rzeczywistości.
Impreza zazwyczaj rozpoczyna się o godzinie 22.00 a kończy o 2.30, choć czasami możemy być mile zaskoczeni i zabawić w klubie trochę dłużej. Klub Pozition to duży budynek o trzy poziomowej konstrukcji; na każdym poziomie znajduje się odrębna sala o charakterystycznym wystroju i oryginalnym rozmieszczeniu przestrzennym. Baltic Fever organizowana jest na różnych poziomach aby uatrakcyjnić zabawę i zmienić nieco nastrój i atmosferę imprezy. Lokal dobrze wyposażony jest w bary, które serwują szeroką gamę alkoholi i nie tylko, zaletą są również liczne loże umieszczone w różnych miejscach lokalu. Dzięki temu możemy wybrać sobie miejsce mniej narażone na mocne uderzenia muzyki by móc spokojnie porozmawiać lub uczestniczyć w imprezie kiedy przyjdzie nam na to ochota. Możemy nawet nie ruszając się z miejsca obserwować parkiet przez osadzone na ścianach ekrany.
Wybierając się na Baltic Fever możemy być mile zaskoczeni już przy samym wejściu do lokalu. Organizatorzy bowiem, za każdym razem, przygotowują nagrody dla osób, które przybędą w określonej kolejności, np. szczęśliwcami mogą zostać ci, którym przypadną bilety o numerach 100, 200, 300…itd. Osoby te otrzymują odtwarzacze MP3 (iPod firmy Apple). Bilety sprzedawane są tuż przed wejściem na dyskotekę, a nagrody wręczane są zaraz po otrzymaniu wejściówki.
Na pewno każdy imprezowicz będzie zadowolony z muzyki jaką usłyszy zza DJ-ki. 'Klimat imprezy za każdym razem jest podobny, ale nie taki sam, ponieważ wiele zależy tu od ludzi i ich nastroju’ – stwierdza DJ Sebastian. Muzyka dobierana jest do aktualnej sytuacji na parkiecie oraz ogólnej atmosfery imprezy. Szczególnie dominuje tu współczesna muzyka klubowa oraz dobrze znane wszystkim polskie numery. Nie brakuje również starszych przebojów z lat 70, 80, 90-tych. Możemy liczyć na Electro, House, Clubbing Dance, Retro, RnB oraz dyskotekowe hity ostatnich 10-ciu lat. Gusty mogą być różne i nie jest powiedziane, że każdy wyjdzie z imprezy zadowolony. Dobór utworów jest niesamowicie przemyślany, dopracowany i zróżnicowany, aby każdy mógł odnaleźć kawałek swojego muzycznego świata i choć chwile zagrzać miejsca miedzy bawiącym się tłumem ludzi. Moim zdaniem, słysząc niejeden kawałek polskiej muzyki poczujemy się jak u siebie w domu, a zagraniczne kawałki spowodują, że nie poczujemy się tu jak emigranci. Organizatorzy robią wszystko by móc zadowolić nawet najwybredniejsze gusty, dlatego też dobierają odpowiednich DJ-ów, by oni tworzyli ten wspaniały klimat. Cały czas unowocześniany sprzęt i choreografia podnoszą standard organizowanej imprezy.
Godnym uwagi jest to, iż obowiązują tu pewne zasady, które są sumiennie przestrzegane tzn.: osobom poniżej 18 roku życia, osobom nietrzeźwym czy też nieodpowiednio ubranym do miejsca i czasu odmawia się wejścia do lokalu. Wybierając się do klubu warto wziąć ze sobą dowód tożsamości aby uniknąć niepotrzebnych problemów przy wejściu. Nie toleruje się tu przemocy i narkotyków, co jest ogromną zaletą dyskoteki. Jeśli organizatorzy uznają, że nie powinni wpuścić określonej osoby do lokalu, zastrzegają sobie prawo do odmówienia jej wejścia ze względów bezpieczeństwa i zachowania poziomu organizowanej imprezy.
Oficjalną stronę, z aktualnościami dotyczącymi polskiej dyskoteki, znajdziemy pod adresem: www.balticfever.hull.pl, gdzie odnajdziemy nie tylko filmy, ale i albumy, bogate w zdjęcia z polskich, tanecznych spotkań. Istnieje również konto dyskoteki na naszej klasie, gdzie również można zobaczyć zdjęcia z imprez ale także zobaczyć sprawdzić listę znajomych Baltic Fever – ludzi którzy tutaj się bawią bądź planują to zrobić.
Organizatorzy serdecznie zapraszają do Hull na Bałtycką Gorączkę Polskich Nocy a szczególnie na nadchodzącą 28 listopada urodzinowo-andrzejkową imprezę bogatą w nowe atrakcje i niespodzianki.