W Hull skazane zostały kolejne osoby wyłudzające od miasta pieniądze na świadczenia, które im nie przysługiwały. Miasto wypowiedziało wojnę nieuczciwym mieszkańcom.
Śledztwo w sprawie defraudacji pieniędzy zostało przeprowadzone wspólnymi siłami przez Department for Work and Pensions i Hull City Council. W efekcie współpracy na początku ubiegłego tygodnia udało się skazać Louise Taylor oraz Melanie Jumps. Obie panie same przyznały się do winy.
Taylor nie poinformowała władz o wszystkich wpływach na jej konto i w wyniku tego była upoważniona do odbierania Income Support, Jobseeker`s Allowance oraz Housing and Council Tax, o łącznej wysokości £12.781. Wyrokiem sądu została skazana na 3 miesiące więzienia (w zawieszeniu na 12 miesięcy), 150 godzin prac społecznych oraz poniesienia kosztów w wysokości £100. Oczywiście, wyłudzone pieniądze będzie musiała oddać.
Jumps, druga ze skazanych kobiet, w swoim formularzu opisała siebie jako osobę samotną, chociaż w rzeczywistości mieszka z mężem, który wnosił dochody do ich gospodarstwa domowego. Dzięki temu zainkasowała ponad 20 tysięcy funtów z miejskiej kasy. Została skazana na 4 miesiące więzienia w zawieszeniu na 12 miesięcy, 150 godzin prac społecznych oraz grzywnę w wysokości £200. Ona również będzie musiała zwrócić wyłudzone pieniądze.Peter Holland, który zajmuje się defraudacją z ramienia miasta, powiedział: „Oszuści biorą pieniądze z publicznych funduszy, które są naprawdę ważne dla lokalnych społeczności. Każdy pens stracony na defraudacji oznacza mniej pieniędzy na szkoły, szpitale, drogi, opiekę socjalną, muzea i przede wszystkim uderza w uczciwych mieszkańców, którym te zasiłki się należą” (cyt. za: www.hullcc.gov.uk). Jednocześnie zapewnia mieszkańców, że Rada Miejska oraz jej partnerzy robią wszystko, by ukrócić ten proceder.
Źródło: www.hullcc.gov.uk