York to miasto, które z pewnością warto odwiedzić. O atrakcjach i najważniejszych zabytkach pisaliśmy w tym materiale (link). Przedstawiamy krótko historię Yorku. Warto przeczytać przed wycieczką!

Pierwsze plemiona zasiedlały tereny wokół Yorku już kilka tysięcy przed naszą erą. Najprawdopodobniej nie stworzyły jednak w tym miejscu żadnej stałej osady. Dlatego można przyjąć, że historia Yorku zaczęła się w pierwszym wieku naszej ery, a dokładnie w 71 roku, czyli w czasach panowania rzymskiego na tych obszarach. Rzymianie stworzyli tutaj osadę, którą nazywano Eboracum, Eburacum albo Eburaci (w zależności od źródła). Wygnali w tym celu plemię celtyckie zamieszkujące tę okolicę. Po raz pierwszy o Yorku wspomniano w dokumentach z przełomu I i II wieku naszej ery.

O historii miasta w kolejnych stuleciach nie wiadomo zbyt wiele. Można jednak stwierdzić, że w V wieku osada wpadła w ręce Anglosasów. York nie był jednak wówczas dużym grodem ze względu na powodzie, które często go nawiedzały. Konieczne było przekształcenie terenu w taki sposób, by woda nie zalewała już miasta. Dokonał tego król Edwin w VII wieku. Miasto uczynił swoją siedzibą i wybudował w nim pierwszą katedrę.

IX stulecie to czasy Wikingów, którzy przyczynili się do zmiany charakteru osady. Za czasów ich panowania York stanowił ważny ośrodek portowy. Odpływały z niego statki eksportujące towary wyprodukowane w regionie do Skandynawii. Nadal jednak nie można było nazwać osady miastem.

Przełom nadszedł w XII wieku. Ze względu na położenie geograficzne i bliskość traktów wodnych, York stał się nie tylko ośrodkiem portowym, ale i centrum handlu. Król Jan nadał Yorkowi w 1212 roku przywilej, który potwierdził, że miasto może prowadzić handel zagraniczny. Kolejne przywileje nadawali miastu następni władcy, czyniąc je coraz bardziej niezależnym.

W czasach wojny ze Szkocją w Yorku stacjonowały wojska króla Edwarda I. Pomogło to umocnić status miasta, potwierdzając jego duże znaczenie w regionie.

Spowolnienie rozwoju miasta nastąpiło za panowania Henryka VIII. Likwidacja kościołów przyczyniła się do buntów prowokowanych przez katolików. Dopiero po jakimś czasie udało się uspokoić nastroje w mieście. Handel na nowo zaczął się umacniać.

Trudne dla miasta były również czasy angielskiej wojny domowej. York został wówczas szybko przejęty przez obóz parlamentarzystów, ale wkrótce musieli oni oddać je w ręce wroga.

Położenie na mapie Anglii jeszcze kilka wieków wcześniej dawało Yorkowi przewagę nad innymi osadami. W XVII wieku zaczęły jednak rosnąć w siłę inne osady, takiej jak Hull czy Leeds. I to one przejęły rolę głównych portów eksportowych i ośrodków handlowych w tej części Anglii. York nadal jednak pozostawał ważnym ośrodkiem kulturalnym.

Tylko sprowadzenie do miasta kolei w XIX wieku pozwoliło mu dalej prosperować. Powstały dzięki temu fabryki zatrudniające tysiące ludzi. Lokalna gospodarka miała się na nowo całkiem dobrze. Na znaczeniu straciła dopiero w XX wieku, kiedy York stał się miastem turystycznym i jedną z najpopularniejszych atrakcji turystycznych w tej części Anglii.