Beverley zaprasza po raz kolejny. To miasto, które nie da o sobie łatwo zapomnieć. Tym razem prestiżowa impreza BEVERLEY FOOD FESTIVAL. Odbywający się po raz siódmy targ żywności ma na celu przede wszystkim promocję lokalnych produktów. Impreza już najbliższą niedzielę, 7 października, w samym centrum miasteczka, na Market Place, w godzinach 9.00 – 16.00. 
Udział w znanym na cały region targu zapowiedziało niemal stu producentów żywności z Yorkshire. Czym nas do siebie przyciągną? Co ze sobą przywiozą? Jak co roku, stoły przy każdym kramie uginać się będą pod ciężarem lokalnych wspaniałości: warzyw, owoców, mięsa, pieczywa, ryb i owoców morza, ciast, serów, drobiu, dziczyzny, a także kawy, piw, cydrów, lodów i wyrobów z czekolady. Sporo tego, choć z pewnością rolnicy –by przyciągnąć uwagę i portfel klienta – niejednym jeszcze zaskoczą.
Festiwal, trzykrotnie większy w porównaniu do poprzednich, przewidziany jest na 90 stoisk. To obecnie największa tego rodzaju impreza w regionie. Helen Watson, urzedniczka z Beverley, tak podsumowała tę znaną już w całej Anglii inicjatywę: „Beverley Town Council Food Festival to okazja do zaprezentowania się naszych lokalnych producentów żywności. To również wielkie korzyści dla kupujących, którzy mają okazję spróbować lokalnej żywności. To wsparcie dla lokalnego rynku i środowiska.”
Zeszłoroczny festiwal w ciągu tylko jednego dnia zgromadził 15 tys. ludzi. Dobra lokalizacja (średniowieczny ryneczek w Beverley), dzień wolny od pracy, przystępne ceny, a także liczne pokazy gotowania i przygotowywania potraw z produktów sprzedawanych na targu – to wszystko przyciąga amatorów smacznej i zdrowej żywności.
Jeszcze jedno… istnieje szansa, że żywność zakupiona na targu nie pokryje się tak szybko charakterystycznym zielonym kożuszkiem.
źródło: hu17.net
