Kartonowy grób.26-letni Marcin Kasprzak został skazany na 20 lat więzienia za porwanie i usiłowanie zabójstwa swojej partnerki poprzez zakopanie jej żywcem w kartonowym pudle. Jego pomocnik, 18-letni Patryk Borys, spędzi 4,5 roku w zakładzie poprawczym pisze goniec.com.

Ofiarą była 27-letnia Michalina Lewandowska z Huddersfield, niedaleko Leeds. Kasprzak, znudzony związkiem z Polką, wymyślił okrutny plan pozbycia się jej. W maju ubiegłego roku poraził ją paralizatorem, związał, wrzucił do kartonowego pudła i pogrzebał żywcem w lesie przywalając jej „grób” ciężkim pniem. Pomagał mu 17-letni wówczas Patryk Borys.

Poszkodowana została zakopana żywcem nieopodal klubu golfowego Woodsome Hall. 27-letniej kobiecie udało się jednak wydostać z pułapki i zatrzymać przejeżdżającego motocyklistę, który odwiózł ją do szpitala i zaalarmował policję.

Policja aresztowała Kasprzaka i jego kompana jeszcze tej samej nocy. Obaj stanęli przed sądem w Leeds oskarżeni o porwanie, próbę zabójstwa i posiadanie paralizatora. Sąd w Leeds uznał Kasprzaka winnym zarzucanych mu czynów i skazał na 20 lat pozbawienia wolności.

– W twoim zamierzeniu ofiara miała tam umrzeć i nie zostać nigdy znaleziona. Miała umierać długo i powoli. Skóra cierpnie na myśl o śmierci, jaką wybrałeś dla swojej ofiary – mówił w uzasadnieniu wyroku sędzia Peter Collier. – Muszę wziąć pod uwagę wyjątkowo okrutny charakter tej sprawy. Jak już zauważyłem, być zakopanym żywcem musi być jednym z najgorszych możliwych rodzajów umierania.

Drugi oskarżony – Patryk Borys – został oczyszczony z zarzutu usiłowania zabójstwa. Sąd skazał go jednak na 4,5 roku pozbawienia wolności za udział w porwaniu. Ze względu na wiek Borys odbędzie karę w zakładzie poprawczym dla młodych przestępców.

źródło: goniec.com