Od początku marca br. wiele zmienia się w polskich urzędach stanu cywilnego. Będzie łatwiej uzyskać i wyrobić dokumenty, zmieniają się także przepisy dotyczące nadawania imion dzieciom oraz zawierania ślubu cywilnego.
Teoretycznie pary przygotowujące się do ślubu cywilnego w Polsce miały możliwość zawarcia związku małżeńskiego poza urzędem już wcześniej – w praktyce było jednak o to niezwykle trudno. Teraz ma być łatwiej – nowe przepisy gwarantują, że ślub będzie można wziąć także w plenerze, a nie wyłącznie w sali w urzędzie. Procedura nie jest jednak tania i kosztuje 1.000 zł. Ponadto, miejsce wybrane przez młodych musi być poważne i nie może uwłaczać instytucji małżeństwa, musi również być bezpieczne dla narzeczonych oraz urzędnika. Tak więc Młoda Para, która marzy o złożeniu przysięgi małżeńskiej podczas skoku ze spadochronem (a i takie wnioski wpływają do USC), nadal nie będzie mogła liczyć na ślub w Polsce.
To długo wyczekiwana zmiana przepisów – aż jedna trzecia Polaków deklaruje, że chciałaby wziąć ślub w plenerze. O tym, jak ciężko dotychczas o to było, świadczą liczby: z 69 tysięcy związków małżeńskich zawartych w 2013r. tylko 2 tysiące zawarto poza granicami urzędu.
Nie koniec zmian w przepisach
Od początku marca tego roku łatwiej będzie też o obcojęzyczne imiona dla dzieci – tym razem to ukłon przede wszystkim w kierunku par mieszanych oraz imigrantów, którzy otrzymali polskie obywatelstwo. To także informacja wyczekiwana przez niektórych Polaków mieszkających za granicą. Nadal nie można nadawać więcej niż dwóch imion dziecku, a imiona te nie mogą być zdrobnieniami ani być obraźliwe.
Kolejna ważna zmiana w przepisach dotyczy wyglądu nowego dowodu osobistego. Z plastikowych kart zniknie informacja o meldunku, kolorze oczu i wzroście. Na ich miejsce pojawi się za to zdjęcie takie jak w paszporcie oraz opisy rubryk po angielsku. Uzyskanie nowego dokumentu ma być też łatwiejsze – dowód osobisty będzie można wyrobić w każdym urzędzie gminy, niezależnie od miejsca zameldowania. To możliwe, ponieważ razem ze zmianą w wyglądzie dokumentów wchodzą przepisy o konieczności prowadzenia elektronicznego rejestru dokumentów. Ma to uprościć obieg dokumentów i umożliwić wydawanie odpisów w każdej placówce.
Nie ma konieczności wystąpienia o nowy dowód już teraz – wystarczy spokojnie czekać na upłynięcie terminu ważności poprzedniego dokumentu.
Szczerze mówiąc i mi nie zależy na informacjach z Polski. Być może kogoś to interesuje, ale czy widać to zainteresowanie? Rozumiem, że obowiązek dziennikarski, ale jestem tutaj, w UK…
Mimo wszystko doceniam chęci. Pozdrawiam.
Zastanawia mnie czemu szanowne grono redaktorskie nie wpadło na pomysł że bardziej interesujące by była informacja o zasadach zawierania ślubów w Anglii?
Jak już narzekam to po całości. Przydało się by więcej informacji z życia miasta i jego okolic i tego co się dzieje. Chociażby o wystawach w Fort Paul. w okresie kiedy jest otwarty do zwiedzania dużo się tam dzieje. Takich miejsc i wystaw jest sporo a informujecie o nich niezmiernie rzadko. W przeciwieństwie do polskich dyskotek o czym informujecie zawsze.
Popieram darkghousta. Jak sie okazuje, sporo ludzi nie zna jezyka by zaznajomic sie z informatorami miejskimi, zdecydowana wiekszosc posiada polska telewizje a co za tym idzie, nie ma skad dowiedziec sie co sie dzieje w miescie. Zaniesmy im kaganek oswiaty!